Dlaczego transgraniczny handel elektroniczny jest przyszłością handlu elektronicznego

Jeśli subskrybujesz usługę za pośrednictwem łącza na tej stronie, firma Reeves and Sons Limited może otrzymać prowizję. Zobacz nasze oświadczenie etyczne.

Transgraniczny handel elektroniczny to zjawisko, które po cichu nabrało ogromnego rozmachu, ponieważ klienci kupują produkty spoza swoich granic. Przez ostatnie 2 lata e-commerce widział rozproszony handel elektroniczny (przyciski kupuj w niektórych sieciach społecznościowych - Twitter i Pinterest), a ostatnio e-commerce konwersacyjny wyłonił się jako pretendent do przyszłości. Konwersacyjny handel elektroniczny jest postrzegany jako potencjalny przypadek użycia w obsłudze klienta, który wiąże się z wykorzystaniem technologii ułatwiającej komunikację. Osobiście postrzegam je jako chwilową modę, w przypadku której transgraniczny handel elektroniczny może stać się przyszłością handlu elektronicznego.

Co to jest transgraniczny handel elektroniczny

Transgraniczny handel elektroniczny może odnosić się do handlu internetowego między przedsiębiorstwem (sprzedawcą detalicznym lub marką) a konsumentem (B2C), między dwoma przedsiębiorstwami, często markami lub hurtownikami (B2B) lub między dwiema osobami prywatnymi (C2C), np. za pośrednictwem platform rynkowych, takich jak jak Amazon czy eBay.

Jakie są zagrożenia dla transgranicznego handlu elektronicznego

Istnieją 3 główne zagrożenia, które wpływają na transgraniczny handel elektroniczny:

  • Oszustwo to prawdopodobnie największe wyzwanie, przed jakim stoją sprzedawcy, którzy umożliwiają klientom dokonywanie u nich zakupów poza granicami ich kraju. Dlatego wybór dobrej usługi płatniczej, która jest świadoma zachowań lokalnych klientów, ma kluczowe znaczenie.
  • Logistyka logistyka zwrotów jest równie ważna i może negatywnie wpłynąć na postrzeganie Twojej firmy przez lokalnych klientów. Spójna i przewidywalna logistyka jest wymogiem dla firmy, która chce czerpać korzyści z transgranicznego handlu elektronicznego.
  • Przepisy – samorządy lokalne i podatki wymagają dokładnego zbadania i mogą potencjalnie negatywnie wpłynąć na Twój biznes.

Jak duży jest rozmiar możliwości?

Do 2020 r. ponad 2 miliardy e-konsumentów, czyli 60 procent docelowej populacji globalnej1, będzie dokonywać transakcji przez Internet w ramach 13.5 procent swojej całkowitej konsumpcji detalicznej, co odpowiada wartości rynkowej wynoszącej 3.4 biliona dolarów amerykańskich (Global B2C GMV, wzrost CAGR wynoszący 13.5 procent od 2014 do 2020 roku) wg Accenture.

Gdzie są możliwości dla transgranicznego handlu elektronicznego?

  1. Chiny - Chiński transgraniczny handel elektroniczny jest wart 60 miliardów dolarów, ale ustawodawstwo może na to mieć wpływ. Przyczyną potencjalnej ingerencji rządu jest wykorzystywanie przez marki transgranicznego handlu elektronicznego w celu obejścia przepisów dotyczących ich produktów obowiązujących w lokalnych agencjach. Znany jako transgraniczny handel elektroniczny, dynamicznie rozwijający się rynek backdoorów umożliwia chińskim konsumentom kupowanie w Internecie towarów wyprodukowanych za granicą i skuteczne obejście problemów regulacyjnych, które utrudniają dostęp do produktów konsumenckich, od kosmetyków po koniak. W obliczu presji ze strony tradycyjnych sprzedawców detalicznych w kraju i utraty dochodów podatkowych rząd rozważa obecnie załatanie luki prawnej.
  2. Azja Południowo-Wschodnia – Singapur, Indonezja. Ze raportów wynika, że ​​do 200 r. rynek e-commerce w Azji Południowo-Wschodniej osiągnie wartość 2025 miliardów dolarów, przy wzroście sprzedaży online na poziomie CAGR wynoszącym 32%. Z 600 milionami konsumentów i 260 milionami osób korzystających z Internetu, jest to największy rynek użytkowników Internetu na świecie. Zatem ma to całkowity sens, że jedno i drugie Amazon i Alibaba zwiększyło swoje zainteresowanie tą dziedziną.
  3. Australia - Australijczycy lubią kupować ubrania od sklepów internetowych spoza ich granic. Od marca 2016władze chińskie opublikowały szereg rozporządzeń mających na celu rozszerzenie normalnych stawek importowych i wymogów regulacyjnych na towary importowane do Chin za pośrednictwem transgranicznych kanałów handlu elektronicznego. Nowy system wywołał reakcję wśród transgranicznych sprzedawców w handlu elektronicznym, zarówno w Chinach, jak i za granicą, i został zawieszony na czas nieokreślony zaledwie kilka dni przed wizytą premiera Li w Australii i Nowej Zelandii w marcu 2017 r. Oczekuje się, że towary importowane do Chin za pośrednictwem transgranicznego handlu elektronicznego mogą w dalszym ciągu korzystać z niskich ceł i zwolnień regulacyjnych.
  4. Francja – Najszybciej rozwijającym się segmentem e-commerce we Francji są zakupy transgraniczne. Prawie połowa wszystkich francuskich konsumentów regularnie kupuje od sprzedawców transgranicznych, a 19% całej sprzedaży internetowej w 2016 r. miało miejsce na zagranicznych stronach internetowych, co stanowi czteropunktowy wzrost w porównaniu ze średnią europejską wynoszącą 15%, najczęściej w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Belgii, USA i Chiny. Głównym problemem francuskich klientów jest to, że ich transakcje są stosunkowo małe w porównaniu z wymienionymi wcześniej krajami.
  5. Meksyk – jest rynkiem długoterminowym ze względu na zawrotne tempo wzrostu rynku e-commerce (21%). Wzrost hamują obawy dotyczące bezpieczeństwa płatności. Amazon nawiązał współpracę z lokalnym sprzedawcą, aby zapewnić klientom możliwość płacenia za zakupy gotówką. Na rynku panuje niska konkurencja, a przy tempie wzrostu Meksyk może w dłuższej perspektywie stać się najważniejszym rynkiem handlu elektronicznego w Ameryce Łacińskiej.

Jak wspomniano wcześniej, płatności transgraniczne są trudne i należy nimi zarządzać w taki sposób, aby klienci nie byli zaskoczeni dodatkowymi opłatami rządowymi, gdy produkty dotrą do miejsca przeznaczenia. Zrozumienie lokalnych podatków i zapewnienie, że klient odpowiednio płaci, jest niezwykle istotnewise zakup zostanie zwrócony, co stworzy irytującego klienta, który zaszkodzi Twojej firmie i marce.

Podsumowując – transgraniczny handel elektroniczny pozostanie na rynku i należy go odpowiednio rozważyć jako strategię wzrostu dla branży e-commerce. Wymaga inwestycji (przetwarzanie płatności, personel i logistyka) i powinno być realizowane etapowo, aby uzyskać maksymalny efekt.

obraz nagłówka dzięki uprzejmości 

Hendrika Laubschera

Hendrik Laubscher ma dziesięcioletnie doświadczenie w handlu elektronicznym. Współtworzy różnorodne publikacje i fascynuje go wszystko, co związane z e-commerce (rynki, rynki wschodzące i globalny handel transgraniczny). Mieszka w Republice Południowej Afryki, ale podróżuje po całym świecie, aby doświadczyć handlu elektronicznego w lokalizacjach na całym świecie.

Komentarze Odpowiedzi 2

  1. Ty Kim mówi:

    Gdzie znaleźć firmę, która zajmie się wysyłką zamówień B2C z Filipin do USA? Planuję wysłać 100 przedmiotów/przesyłkę do 100 użytkowników końcowych za pośrednictwem B2C.

    1. Bogdan Rancea mówi:

      Cześć, oto lista z najlepszymi dostępnymi rozwiązaniami.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ocena *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, jak przetwarzane są dane komentarza.