Recenzja Leadfeedera: śledzenie odwiedzających witrynę internetową w celach sprzedaży i marketingu

To zdjęcie LeadFeeder recenzja zapewnia dogłębną ocenę jego cech i funkcjonalności, a także ceny i ogólnej użyteczności.

OK, wiem. Że trochę przesadziłem z narzędziami dla użytkowników B2C. A może przejdziemy na drugą stronę i zobaczymy, co rynek ma do zaoferowania w zakresie B2B?

Do tej pory 53% marketerów B2B są przekonani, że ich przedsiębiorstwa wydają duże pieniądze na generowanie leadów. Na ten cel przeznaczona jest ponad połowa ich budżetu.

Jeśli się zastanawiasz, odpowiedź brzmi: nie. Reszta nie pozostaje w tyle. 34% marketerów również wykorzystują znaczne zasoby, chociaż ich wydatki na generowanie leadów stanowią mniej niż połowę całkowitego budżetu firmy.

Najwyraźniej firmy nie boją się wydawać pieniędzy na leady. Ponieważ uznają ostateczną wartość, jaką uzyskają z nawet jednego pomyślnie nawróconego.

Cóż, takie strategie są pozornie całkiem solidne, delikatnie mówiąc. Przynajmniej do czasu, aż dotrzemy do drugiej części.

Niestety okazuje się, że ta szalenie ogromna ilość środków nie jest proporcjonalna do odpowiednich wyników. Można by się spodziewać, że wszystko będzie znacznie łatwiejsze, ale 63% marketerów przyznają, że cały proces generowania ruchu i leadów jest dla nich wyzwaniem numer jeden.

Winą za to możemy winić coraz bardziej dynamiczne trendy B2B lub pogodę. Ale spójrzmy prawdzie w oczy. Wielu z nas po prostu używa niewłaściwych narzędzi, podczas gdy inni nadal wykorzystują je w niewłaściwy sposób.

To powiedziawszy, przyjrzyjmy się teraz szczegółowo szczegółom jednego z narzędzi, które często pojawiają się w takich rozmowach.

Poznaj Leadfeedera…

Co to jest Leadfeeder?

Aby odpowiednio zdefiniować LeadFeeder, zacznijmy od góry. Na tym, na czym jest zbudowany. Analityka internetowa.

Jeśli się nad tym zastanowić, analityka internetowa jako strategia ma drastyczny wpływ revolutzjonizowany marketing już od nieco ponad dziesięciu lat. Podejmujemy teraz bardziej inteligentne decyzje dotyczące tego, do kogo kierujemy reklamy i jak reagują.

Niestety, druga strona nie była tak obiecująca. Chociaż inteligencja sieciowa stale rośnie w astronomicznym tempie, wyniki nie przekładają się szczególnie na sprzedaż.

Właśnie w tym miejscu pojawia się Leadfeeder.

Teraz pomyśl o tym jednym podstawowym narzędziu, które zwykle pojawia się za każdym razem, gdy wspominamy o analityce.

Czy właśnie usłyszałem „Google Analytics”? Nie żyjesz, prawda.

To najpopularniejsza platforma analityczna. Ponieważ wydaje się, że robi wszystko dobrze. Możesz zbierać kluczowe dane o osobach odwiedzających Twoją witrynę w czasie rzeczywistym.

Ale ma słabość. Oczywiście może się to wydawać narzędziem ostatecznym. Ale kiedy wszystko przeanalizujesz krytycznie, zauważysz, że jest to dość ograniczone.

Właśnie dlatego wymyślili Leadfeeder. Aby przetworzyć za Ciebie dane i wypełnić lukę pomiędzy analityką a sprzedażą.

Leadfeeder to w zasadzie aplikacja oparta na chmurze, która pobiera dane z Google Analytics, wykrywa osoby odwiedzające Twoją witrynę i w konsekwencji wspomaga odpowiedni proces generowania potencjalnych klientów, aby pomóc Ci przekształcić ruch w rzeczywistą sprzedaż.

Został opracowany specjalnie dla firm B2B. I do tej pory obsługiwał małe, średnie i duże przedsiębiorstwa.

Całkiem nieźle, ale czy faktycznie przynosi rezultaty? Czy jest to opłacalna inwestycja? I co najważniejsze, czy Leadfeeder byłby idealnym narzędziem do generowania leadów dla Twojej firmy?

Cóż, pomogę ci tutaj. Ta recenzja Leadfeedera zapewnia dogłębną ocenę jego cech i funkcjonalności, a także cen i ogólnej użyteczności.

Zatem zanurzmy się….

Recenzja Leadfeedera: funkcje

Google Analytics na sterydach

Wprowadzenie Google Analytics do tego równania może na początku być nieco mylące. Ponieważ niektórzy marketerzy zdają sobie sprawę, że może to być również samo w sobie narzędzie do generowania leadów.

Zastanawiasz się, dlaczego w ogóle miałbyś płacić za dodatkowe narzędzie do generowania leadów.

Okazuje się, że rzeczywiście zgadzam się z tą grupą marketerów. Nie chodzi jednak o płacenie za dodatkowe narzędzie. Ale na prostym fakcie, że Google Analytics można również wykorzystać jako narzędzie do generowania leadów.

Ale o to chodzi. Google Analytics jest zoptymalizowany pod kątem Analytics. Wszystko, co wykracza poza ten świat generowania leadów, to zupełnie inna sprawa. Chociaż można go użyć, cały proces zająłby dużo czasu i wysiłku.

A wiesz co sprawia, że ​​jest to gorsze? Cóż, fakt, że pomimo szeroko zakrojonych wysiłków, wyniki mogą nie być aż tak przydatne dla Twojego działu sprzedaży.

Niektóre firmy decydują się na rozwiązanie tego konfliktu, wdrażając oprogramowanie innej firmy do generowania potencjalnych klientów, a następnie uruchamiając je jako odrębny podmiot od Google Analytics.

Na początku ma to sens. Jednak wprowadzenie nowego kodu lub skryptu do Twojej witryny zajęłoby programistom dużo czasu i zasobów.

Leadfeeder natomiast po prostu uzupełnia Google Analytics, aby zrobić dokładnie to, czego nie jest w stanie osiągnąć. Pomyśl o tym jak o Google Analytics na sterydach.

W jaki sposób?

Cóż, LeadFeeder zasadniczo wykracza poza liczby widoczne w Google Analytics. Następnie zostaną podane szczegółowe informacje na temat odwiedzających.

Widziałem na przykład, że generuje kilka solidnych potencjalnych klientów dzięki połączeniu, które dzieli z LinkedIn.

Biorąc pod uwagę, że LinkedIn okazał się całkiem skuteczną platformą do generowania i pielęgnowania leadów 65% przedsiębiorstw B2BJuż samo to powinno pomóc w zawarciu kilku znaczących transakcji na dłuższą metę.

Brzmi dobrze. Ale tu jest kicker. Śledzenie wszystkich zidentyfikowanych potencjalnych klientów byłoby logistycznie trudne, zwłaszcza jeśli Twoja witryna uzyskuje tysiące wejść dziennie.

Na szczęście Leadfeeder jest również wyposażony w automatyczną punktację leadów. Jego inteligentny silnik kompleksowo ocenia wiele istotnych czynników, aby zidentyfikować konkretnych potencjalnych klientów, którzy są najlepiej przygotowani do konwersji. Następnie są umieszczani na górze listy potencjalnych klientów, co pomaga skoncentrować główne zasoby na najbardziej obiecujących potencjalnych klientach.

Czasami jednak lista może nie być wyczerpująca i uwzględniać potencjalnych klientów, z którymi wolisz mieć do czynienia. W takich przypadkach będziesz zadowolony, że Leadfeeder zapewnia również stosunkowo potężne narzędzie filtrujące. Dzięki niemu możesz w ciągu kilku sekund przeszukać całą listę potencjalnych klientów, aby wybrać strony spełniające określone kryteria.

Możesz także skorzystać z narzędzi do współpracy, aby zarządzać późniejszym procesem pozyskiwania leadów. Jeśli tak divipodzieliłeś swój zespół poszukiwawczy na odrębne grupy, ta funkcja powinna być całkiem przydatna przy przypisywaniu potencjalnych klientów do odpowiednich osób zajmujących się obsługą.

Trzeba przyznać, że większość tych działań nie miałaby sensu, gdyby pozyskiwaniem leadów nie zajęto się z taką pilnością, na jaką zasługuje. Wykorzystywanie szans sprzedaży jest zwykle kwestią czasu, szczególnie w obecnej epoce konkurencji. Przejście do alternatywnych firm jest tak proste, jak zamknięcie karty i przejście do osobnej strony internetowej.

Dlatego LeadFeeder stale aktualizuje również automatycznie listę potencjalnych klientów. Aby pomóc Ci w wyszukiwaniu nowych potencjalnych klientów w czasie rzeczywistym, możesz uderzyć w żelazko, póki jest gorące. Innywise, po prostu odejdą i prawdopodobnie zapomną o Twojej firmie.

Jak na razie dobrze. Ale jakiego rodzaju przewody i wformato czym tu mówimy?

Biznes wformatjon

Odpoczynek na szczycie piramidy to biznesformatjon. Jest to bez wątpienia najbardziej krytyczny fragmentformatponieważ wyróżnia konkretne firmy zainteresowane Twoją marką.

Oczywiście wdrożenie tego samego w. byłoby niepraktyczneformatpól jonowych we wszystkich rodzajach przedsiębiorstw na całym świecie. Dlatego Leadfeeder umożliwia edycję tagów zgodnie z konfiguracją Twojej firmy i procesami sprzedażowymi.

I to nie wszystko. Możliwe jest również osadzenie takiego biznesu wformatwpasuj się w istniejące ramy sprzedaży i marketingu. Zapewnia to nie tylko prawdziwą wartość w profilowaniu potencjalnych klientów, ale także pomaga Twojej firmie usprawnić cały proces pielęgnowania potencjalnych klientów zgodnie z celami i zadaniami przedsiębiorstwa.

W przypadku każdego potencjalnego klienta użytkownicy mogą także dokładniej określić, które strony internetowe były przeglądane i jakie działania zostały podjęte.

Indivipodwójne wejścieformatjon

Jak już wspomnieliśmy, Leadfeeder został stworzony, aby wspierać marketing B2B. Dlatego biznes wformatjon jest tutaj uważany za niezwykle ważny.

Wiemy jednak, że firmy nie istnieją jako niezależne podmioty. Wszystkie prowadzone są przez profesjonalistów.

Dlatego Leadfeeder idzie dalej w głąb kopalniformatinformacji o ludziach, którzy faktycznie pracują w wiodących firmach.

Później nawiązując osobiste interakcje z individuals, znacznie zwiększasz swoje szanse na pomyślną konwersję odpowiednich firm.

Śledzenie dynamiczne

Wiele firm próbuje angażować potencjalnych klientów za pośrednictwem wielu punktów jednocześnie. Publikują treści na swoich stronach internetowych, rozpowszechniają wpisy gości, wykorzystują kanały społecznościowe i nawiązują kontakt poprzez e-mail marketing.

Mając taką sieć kanałów, można oczywiście użyć wielu narzędzi do śledzenia każdego kanałudivipodwójnie. Możesz też usprawnić całą platformę za pomocą jednego super narzędzia, które może śledzić wszystkie te elementy w tym samym czasie.

I właśnie to LeadFeeder robi. Dowiesz się, jak odwiedzający reagują na Twój biuletyn, poznasz konkretne firmy, które już angażują Cię na LinkedIn, ogólne wzorce wyszukiwania i nie tylko.

Integracja Leadfeedera

W przypadku CRM wysokiego poziomu Leadfeeder można zintegrować z pięcioma platformami: Zoho, Pipedrive, WebCRM, Microsoft Dynamics i Salesforce.

Jeśli chcesz skorzystać z dwukierunkowej integracji, radzę skorzystać z WebCRM lub Pipedrive. Twój gość może przeglądać dane CRM Twojej firmy od swojej strony, a Ty zyskujesz nieprzerwany dostęp do jego cennych danych od swojej strony.

Jeśli chodzi o marketing e-mailowy, Leadfeeder integruje się z MailChimp, aby zapewnić dokładny wgląd w to, jak różni potencjalni klienci odpowiadają na Twoje e-maile. Wykonuje całkiem niezwykłą pracę, śledząc Twoje e-maile przez cały proces - otwieranie, czytanie, klikanie linków i w konsekwencji działania podejmowane w Twojej witrynie.

Muszę przyznać, że są to solidne integracje, ale są one bardzo ograniczone. Obiecująco, firma obiecuje jednak w przyszłości wprowadzić dodatkowe usługi.

Przegląd funkcji Leadfeedera

• Identyfikacja gości
• Śledzenie wyszukiwanych haseł
• funkcja wyszukiwania
• Połączenia LinkedIn
• Powiadomienia o ponownych wizytach potencjalnych klientów
• Lead Generation
• Dane historyczne
• Pełne historie przeglądania
• Powiadomienia e-mailowe
• Integracja e-mail marketingu
• Konfigurowalne filtrowanie leadów
• Integracja z CRM
• Narzędzia współpracy
• Śledzenie przeglądania
• Inteligencja behawioralna
• Automatyczne raportowanie
• Automatyczna synchronizacja leadów z CRM
• Automatyczna punktacja leadów.

Recenzja Leadfeedera: Panel kontrolny

LeadFeederPanel kontrolny jest tak prosty, jak się wydaje. Jest nie tylko funkcjonalny, ale także dobrze wyważony i zawiera wszystkie ważne informacje, których potrzebujesz.

W lewej zakładce znajduje się lista firm, którymi możesz być zainteresowany, łącznie z potencjalnymi kontaktami. Aby poznać szczegóły wystarczy wybrać i kliknąć jeden z nich. W tym miejscu możesz skonfigurować niestandardowe filtry, aby powiększyć preferowaną grupę firm.

Tuż obok znajduje się podobna zakładka z dodatkowymi szczegółami na temat wszystkiegodivipodwójne, którym warto się przyjrzeć.

Po prawej stronie znajduje się zestawienie wszystkich kategorii potencjalnych klientów – obserwowane firmy, nowi potencjalni klienci i najważniejsi potencjalni klienci.

Recenzja Leadfeedera: Ceny

Na szczęście Leadfeeder umożliwia wypróbowanie 14-dniowego bezpłatnego okresu próbnego. Może i krótki, ale z pewnością wystarczający, aby wnikliwie przeanalizować jego cechy. Co więcej, aby rozpocząć, nie potrzebujesz karty kredytowej.

Warto teraz zauważyć, że wszyscy użytkownicy Leadfeedera mają dostęp do prawie tych samych funkcji. Wszystko, co sprawdziliśmy, niezależnie od pakietu wynagrodzeń.

Jedyną różnicą jest liczba potencjalnych klientów, jaką może obsłużyć Twoje konto. Oto zestawienie i odpowiadające im ceny:

• 3,000 unikalnych firm za 299 USD miesięcznie
• 1,000 unikalnych firm za 169 USD miesięcznie
• 400 unikalnych firm za 99 USD miesięcznie
• 200 unikalnych firm za 59 USD miesięcznie

Jeśli zdecydujesz się kontynuować alternatywny roczny plan płatności, możesz to zrobić zapisz 10% tego, co byś innywise płacić miesięcznie.

Kto powinien rozważyć użycie Leadfeedera

Leadfeeder w zasadzie dotyczy wszystkich kategorii firm B2B. Dlatego jeśli korzystasz już z Google Analytics, powinieneś rozważyć skorzystanie z niego pod kątem dodatkowego śledzenia potencjalnych klientów.

W tej chwili jest dostępna jako aplikacja internetowa, a także wersje na komputery PC dla systemów Windows i Macintosh. Z drugiej strony użytkownicy będący w drodze mogą z niego korzystać na systemach iOS, Android, WinPhone i Blackberry.

Aby naprawdę poznać jego działanie, możesz zacząć od dwutygodniowego okresu próbnego. I proszę, bądź na tyle miły, aby podzielić się swoimi doświadczeniami w sekcji komentarzy.