Jeśli nie słyszałeś wiadomości, Klub golenia Dollar (DSC) zostało kupione przez Unilever za 1 miliard dolarów. To największa akwizycja w branży e-commerce, która spotyka się z wszelkiego rodzaju pochwałami ekspertów, biorąc pod uwagę, że firma DSC jest nie tylko zabawna, ale i rewolucyjna. Co więcej, 1 miliard dolarów to pięć razy więcej niż sprzedaż w firmie. Co to oznacza dla świata e-commerce? Czy wpłynie to na sposób prowadzenia biznesu i czy może ci pomóc, jeśli ostatecznie znajdziesz się w sytuacji, w której będziesz mógł sprzedawać? Przyjrzyjmy się temu.
Znalezienie nowych sposobów sprzedaży towarów konsumpcyjnych ma ogromny potencjał
Oczywiste jest, że model biznesowy oparty na subskrypcji skierowanej bezpośrednio do konsumenta czasami się sprawdza. Firmy takie jak Birchbox doświadczają masowych zwolnień, ale inne znajdują wygodną przestrzeń dzięki ogromnemu wzrostowi. DSC jest z pewnością jednym z nich, a wszystko sprowadza się do ich strategii polegającej na zmniejszeniu kosztów ogólnych związanych ze sklepami stacjonarnymi. Co więcej, firma wciąż zyskuje na popularności, mimo że ma silną konkurencję ze strony takich firm jak Harry's.
Inną godną uwagi firmą, która może zainspirować się, jest Warby Parker, marka okularów i okularów przeciwsłonecznych skierowana bezpośrednio do konsumentów, która projektuje własne oprawki. Chodzi o znalezienie nowych sposobów dostarczania produktów klientom, przy jednoczesnym zapewnieniu podobnych aspektów sklepów fizycznych. Na przykład Warby Parker pozwala wybrać pięć klatek, które zostaną wysłane do Twojego domu. Przymierzasz je i odsyłasz te, które Ci się nie podobają, symulując powód, dla którego ludzie chodzą do sklepów, aby przymierzyć okulary.
Kluczem jest tworzenie głębokich relacji z różnorodnymi i bardzo zaangażowanymi klientami
Jeśli kiedykolwiek oglądałeś odcinek „Shark Tank”, wiesz, że ilekroć w programie pojawia się firma oferująca wysyłkę pudełkową i opłacająca abonament, inwestorzy mówią o tym, jak niski jest zwykle wskaźnik utrzymania klienta w przypadku podobnych marek. DSC wyróżnia się tym, że udało jej się utrzymać bardzo zaangażowanych klientów, a jednocześnie nawiązać kontakty za pomocą zabawnych filmów, kreatywnych biuletynów i dosadnych, ale przezabawnych cytatów na wszystkich pudełkach z maszynkami do golenia.
Humor nie zaszkodzi
Nie musisz nawet kierować się humorem, ale wyjątkowy głos z pewnością wygeneruje większe zaangażowanie. Niezależnie od tego, czy chcesz stworzyć fajny, zabawny czy inteligentny nastrój, wybierz jeden i biegnij z nim.
Spodziewaj się podobnej sprzedaży w przypadku porównywalnych firm
Gdy lody zostaną przełamane, wszystko może się zdarzyć. Niektóre publikacje sugerują, że chociaż zakup jest pięciokrotnie wyższy niż sprzedaż DSC, nie byłoby dziwne, gdyby konkurent Unilever, taki jak Procter & Gamble, złożył Harry'emu dużą ofertę.
Zbieranie pieniędzy dla firm subskrypcyjnych staje się coraz trudniejsze
Inwestorzy twierdzą, że zgromadzenie odsetek od DSC było znacznie trudniejsze, niż większość oczekiwała. Powód? Ponieważ rynek szybko stał się popularny. Wiele firm upadało i nie było jasne, która z nich odniesie sukces. Jeśli więc działasz na rynku opartym na subskrypcji, pamiętaj, że Twoja praca najprawdopodobniej będzie trudniejsza niż na innym rynku.
Chociaż pomysł otrzymania ogromnej sumy pieniędzy jest kuszący (ponieważ to przejęcie powinno otworzyć jakąś śluzę), najtrudniejsze jest uruchomienie go z przyzwoitą kwotą kapitału.
Inspiracja modelem biznesowym subskrypcji DSC
Ten słynny plan marketingowy YouTube
W ciągu pierwszych 48 godzin partyzanckiej kampanii marketingowej w DSC zarejestrowało się około 12,000 4,500 użytkowników. Co więcej, jedyny inny marketing, jaki prowadzili, odbywał się za pośrednictwem Google Ads. Ponieważ Dubin ma pewne znajomości, udało mu się wyprodukować profesjonalny film za jedyne 50,000 dolarów. Ani przez chwilę nie myśl, że film powstał z dnia na dzień. Powiązania były tutaj naprawdę kluczowe, ponieważ większość ekspertów twierdzi, że powinno to kosztować Dubina około XNUMX XNUMX dolarów.
Tak czy inaczej, chodzi o to, że utrzymywanie kosztów na niskim poziomie wszelkimi możliwymi sposobami na wczesnych etapach może zdziałać cuda i nie oznacza to, że musisz oszczędzać na jakości. Pomaga jednak również w stworzeniu produktu marketingowego tak wyjątkowego, że ludzie będą go oglądać wielokrotnie.
Proponowane partnerstwa mogą przynieść więcej
Według doniesień wszystko zaczęło się od prostego spotkania przy kolacji pomiędzy dyrektorem generalnym DSC Michaelem Dubinem i Keesem Kruythoffem, prezesem oddziału Unilever w Ameryce Północnej. Dogadali się i ostatecznie rozmawiali o zatrudnieniu Unilever jako doradcy, inwestora lub partnera. Wszystko zmieniło się w coś zupełnie nieoczekiwanego, gdyż zgodzili się na największą w dotychczasowej historii transakcję e-commerce. Zasadniczo nigdy nie wiadomo, do czego może doprowadzić zwykła przyjaźń lub randka.
Zróżnicowany wybór pomaga w negocjacjach
Tak, DSC zaczynało jako niedroga firma zajmująca się wysyłką maszynek do golenia. Ale od tego czasu rozszerzył się, oferując różne inne produkty, aby zapewnić większe przychody. Można na przykład znaleźć artykuły do pielęgnacji męskiej, pielęgnacji włosów, mycia dla mężczyzn i pielęgnacji skóry. Trochę to dziwne, że DSC kupiono za tak wysoką cenę, skoro większość ludzi myśli o nich jak o firmie jednego produktu. Jednak jest to dalekie od przypadku. Można by oczekiwać, że wygenerują jeszcze więcej pomysłów na przyszłość. Innymi słowy, DSC pokazało, że można je skalować bez żadnych problemów.
Dane klientów mają duże znaczenie w negocjacjach
Kurs New York Timesi niemal w każdej publikacji opisującej przejęcie stwierdza się, że jednym z głównych powodów zakupu były dane klientów i istniejąca baza klientów. Firma z fragmentarycznymi danymi klientów i niskimi wskaźnikami utrzymania klientów nie będzie miała takiego samego przyciągania jak firma taka jak DSC.
Chcesz pozostać dyrektorem generalnym? Bądź kreatywną twarzą
Jeden boi się tego wszystkiego startup Dyrektorzy generalni są przekonani, że w końcu zostaną wypchnięci z firmy przez krwiożerczych inwestorów. Jednak w przypadku DSC zarówno kierownictwo Unilever, jak i ludzie w DSC zdecydowanie poparli pozostawienie Dubina na stanowisku dyrektora generalnego.
Dlaczego?
Ponieważ Dubin od początku był kreatywną twarzą marki, oglądał filmy na YouTube, wysyłał osobiste newslettery i tak ładnie wtapiał się w markę, że wydawałoby się dziwnie go usunąć.
Do Ciebie…
Jeśli masz jakieś przemyślenia na temat przejęcia DSC przez Unilever, możesz zostawić komentarz w poniższej sekcji.
Komentarze Odpowiedzi 0